Bordo czy burgund to kolory, które od razu kojarzą mi się z jesienią. Wszystko co skórzane, pikowane, i w kolorze melanżowym! Tak zawsze widzę moją jesienną szafę.
Dla wielbicielek neonów i tych, które nie mogą rozstać się z latem! Może i ciężka stylizacja, ale te barwy rozpromienią nawet w najpaskudniejszą ulewę. Oczywiście jesień to nie pora na neony, ale raz zabawić się można! ;)
Taka prostota sprawdzi się zawsze i wszędzie. Bez wyjątków. Oversize'owy sweterek + asymetryczna spódniczka, a do tego sztyblety o najprostszym fasonie. Dodatki to już kwestia gustu i zabawy.
PasteLOVE. Taki ultra dziewczęcy zestaw, nadający się np. do szkoły. Luźno, nie zobowiązująco i przede wszystkim wygodnie :)
xoxo
Lols!
Wiosną i latem zwiewne, delikatne i typowo dziewczęce sukienki, a jesienią ciemne i mocne ubrania, burgund to mój kolor na tegoroczną jesień :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Ostatni zestaw podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńnajlepszy ostatni zestaw ;)
OdpowiedzUsuń