Poczytane - internet kopalnią z kamieniami szlachetnymi.

Dawno nie było żadnej prasówki. Cieszę się, że nadchodzi troszkę wolnego i będę mogła zanurzyć się w dobrej książce. Polecacie jakieś tytuły? Obojętne co. Może być kryminał, romans, science fiction albo psychologiczna, dająca do myślenia. Szczególny nacisk na tę ostatnią.

Tym razem uchowało się kilka ciekawych linków. Jeśli nudzi Ci się, podobnie jak mnie dnia dzisiejszego to zapraszam!

Linki te, które obficie trafiają na listę zakładek, lekko mówiąc mam ich chyba z 300. Nie wyobrażam sobie, aby nie istniała taka opcja jak "dodaj do ulubionych", no nie wyobrażam, autentycznie. A tutaj podsumowanie w jednym zdjęciu:

Na wielu blogach pojawiły się posty z pomysłami na prezenty świąteczne. I szczerze wam powiem, że też miałam zamiar, ale jak zobaczyłam u kilku blogerek ich inspiracje, każde zdjęcie jak jest dopracowane to zwinęłam się w dywan i nie chciałam wyjść.

Mistrzostwo według mnie to ten post u Idalii. Wygląda jak rodem z renomowanego czasopisma! I moją uwagę przykuł też ten u AdrianaAndrea. Bardzo wyszukane i śliczne te jej prezenty pod choinkę!

Kiedyś wpadła mi taka "babska" stronka, a w niej skuteczna metoda na kuszące usta. Wyglądają niesamowicie, jestem ciekawa czy któraś z Was próbowała taką metodę?

Znalazłam też niesamowity metaliczny lakier do paznokci, który ponoć daje efekt, taki jakbyśmy przykleiły złotą kalkę na paznokcie. Jeśli tylko dorwę to cudeńko w mojej drogerii to koniecznie zafunduję taki luksus moim paznokciom!

Przy okazji reklam fanpage'ów na fejsbuku wpadł mi link do tej stronki. Mają tam oryginalne kosmetyki, ale w niższych, okazyjnych cenach. Jeszcze nie czytałam o nich opinii. 

Zostając w temacie zakupów online, natknęłam się na sklep internetowy Joanny. I zobaczyłam arganową serię, która nie jest łatwo dostępna w rodzimych drogeriach. Jak wykończę mój włosowy asortyment to się skuszę!

I kolejne odkrycie, tym razem z działu Moda - ten sklep! Mają naprawdę niepowtarzalne ciuchy i na dodatek takie "w moim stylu". Świetna nowa marka!

Przy okazji zmiany fryzury (mam prostą, długą grzywkę) napotkałam się na ciekawy artykuł. Jeśli któraś z Was planuje zmianę dotychczasowej fryzurki to warto zerknąć. 

 I kończą się moje prace w kopalni. Dodam tylko, że w następnym będzie więcej artykulików z gazet i kilka zdjęć z książki Pascala i Okrasy dla Lidl Polska (udało mi się dorwać jeden z ostatnich egzemplarzy za naklejki). 

xoxo

chory na gardziołko Lols.