I nadszedł czas wyczekiwany przeze mnie w ostatnich miesiącach. Upragniony, wytęskniony czas - czas świąt Bożego Narodzenia. Szkoda, że tak szybko dobiegł końca. Niestety w tym roku nie poczułam ich zbytnio, przez brak śniegu. Nic mnie nigdy tak nie cieszyło jak srogi mróz i prószący za oknem śnieg. I dlatego też w tym roku straciły swój magiczny klimat.
Zapraszam na podsumowanie ostatniego czasu w zdjęciach!
_________idziesz ze mną?
Uwielbiam bombki, choinki i wszelkie ozdoby świąteczne. To dla mnie coś na wzór skarbu pirackiego. Te świecidełka - a jak ta sroka. Wszystko co świąteczne przygarniam pod swoje skrzydła.
1) Szklana szopka w formie bombki stojąca spokojnie na mojej półce.
2) Bałwan dał się złapać!
3) Dyskotekowe, lustrzane bombeczki wiszą na mojej małej choineczce.
4) Omomommm muffinka też musi być na choince Lolsa.
5) Aniele, co się huśtasz na mej choince...
6) I jest - moje dziecko! Stoi u mnie w pokoju, nabyta w tym roku, świeżak.
7) Tradycyjnie, pięknie przybrana przez moją mamę - żywa choinka w salonie :) ubóstwiam na nią patrzeć, cudowne ozdoby (moja mama ma niepodważalny zmysł dekoratorski)
8) To też przygotowała. Wprowadza klimat świąteczny kiedy oglądamy wieczorne filmy.
9) I Wigilię czas zacząć, cała zastawa dopieszczona przez mamę.
1) Elvis paczy!
2) Mój słodki, mały przyjaciel.
3) Winko na święta.
4) Lols od kuchni : ślimaczkowe mini tortille (post niedługo!)
5) Coffe time.
6) Na osłodę
7) Ja kociara - z Miśką mojej babci.
8) Studencki box, kalmary *__* - okienko w North Fish
9) Czas na wykłady - przepyszny sok z nutką Pinacolady!
1) Wigilijne, chora i przejedzona z reniferem na głowie.
2) BLADA (to taki efekt specjalny, haha) - całusek dla was ślę (beka z kissków fajsbukowych)
Życzę miłego odpoczynku!
xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz