Pamiętacie jeszcze, kiedy wspomniałam wam o projekcie wspólnym z przyjaciółką?Postanowiłyśmy się zebrać i ruszyć w tzw. plener na zdjęcia. Wybrałyśmy klimatyczne miejsce, niedaleko mojej ukochanej Karczówki. Tematem sesji miała być dzikość, dlatego że zdjęcia wysyłam na konkurs Max Factor'a. Pozowałam w dwóch stylizacjach, jutro zobaczycie drugą.
Spódnica, którą już znacie świetnie współgrała z klimatem sesji - jak Pocahontas, taka typowa dzikuska.
Makijaż również jest dziki, motyw pantery na policzku wykonałam sama przy użyciu kredki do brwi i dwóch cieni.
Mam nadzieję, że efekty wam się spodobają. Warunki były ciężkie, pełne słońce i upał, ale dałyśmy radę. Jest to dla nas swego rodzaju zabicie czasu, sposób na odnalezienie, być może, ukrytych talentów. Takie nasze ambicje, hobby. Fajne jest to, że się doskonale rozumiemy, a to podstawa przy tego typu projektach.
Ostrzegam : dużo zdjęć. Enjoy.
______________________________________
Fot : A.S
Mod. : Lols
[ spódnica - sh, top - new look, naszyjnik - no name, okulary - c&a ]
P.S. Na więcej tego typu zdjęć oraz zapowiedzi zapraszam oczywiście na fanpage.
xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz